Zagraniczny wolontariat lekiem na kryzys?

Chyba nikt nie ma wątpliwości, że rok 2009 nie jest najlepszym czasem na szukanie pracy. W firmach nierzadko dochodzi do zwolnień, co skutkuje tym, że nawet osoby z pewnymi posadami i doświadczeniem martwią się o jutro. I chociaż coraz częściej mówi się o zwiastunach końca kryzysu, to zapewne jeszcze trochę minie, zanim sytuacja na rynku pracy powróci do stanu sprzed roku 2008.

Na dzień dzisiejszy sprawy mają się tak, że sporo firm wstrzymuje zatrudnianie nowych pracowników, co najwyżej wspomagając się wymianami kadrowymi między własnymi filiami. Ten stan rzeczy najboleśniej uderza w młode osoby wkraczające na rynek pracy (których jest sporo z racji wyżu demograficznego lat 80-tych). Nic dziwnego zatem, że setki ludzi kończących różne etapy edukacji z lękiem zadają sobie pytanie: co począć w takiej sytuacji?

Kilka konstruktywnych rozwiązań

Można próbować mimo wszystko znaleźć pracę, wierząc w powiedzenie „dla chcącego nic trudnego”. Ta opcja wydaje się najlepsza dla osób mocno związanych z rodzinnymi stronami, znajomymi, miejscem zamieszkania. Podczas żmudnych poszukiwań pamiętajcie – szukanie pracy bardziej męczy niż sama praca!

Drugą opcją jest, jakże popularny ostatnimi laty, wyjazd w celu zarobkowym za granicę. Obecnie jednak należy liczyć się z tym, że skutki kryzysu są widoczne również w innych krajach i o posadę nie jest już tak łatwo jak kiedyś. Wyjątek stanowi tutaj praca sezonowa, do wykonywania której zawsze są potrzebni ludzie, ale też nie jest to łatwy zarobek. Często dana praca wiąże się z nadużyciami wobec pracowników, jak i z wielogodzinnym, monotonnym rytmem.

Ostatnim, trzecim wyjściem, jest coraz bardziej popularny w naszym kraju wolontariat zagraniczny. Dlaczego wolontariat? Wszystkich korzyści wynikających z uczestnictwa w takim przedsięwzięciu nie sposób wyliczyć. Obok szansy na poznanie odmiennych kultur, ludzi, zdobycia zawodowego doświadczenia i możliwości sprawdzenia się w odmiennym środowisku, pojawiają się również korzyści duchowe. Do tych ostatnich można zaliczyć radość jaką daje udzielanie pomocy, jak i podniesienie własnej wartości. Tym samym wolontariat okazuje się być doskonałą opcją dla każdego, bez względu na wiek i pochodzenie.

Pierwszy krok.Jeśli jesteś zainteresowany daną opcją, musisz zaopatrzyć się w cierpliwość i komputer z dostępem do internetu, gdyż pierwszym krokiem okaże się poszukiwanie organizacji wolontariackiej najbliższej twoim wymaganiom. Możliwe, że będziesz zaskoczony liczbą organizacji zajmujących się zagranicznym wolontariatem – niech cię to nie zniechęca. Dzięki szerokiej ofercie będziesz miał możliwość wybrania wolontariatu najbliższego twoim zainteresowaniom, zawodowi, pasjom. Buszując w internecie przekonasz się, że organizacje różnią się pod wieloma względami: począwszy od wymagań stawianych wolontariuszom, na kosztach jakie wolontariusz nieraz musi ponieść skończywszy. Obok gotówki, która z oczywistych względów często determinuje wybór konkretnej organizacji, kolejnym kryterium, jakie należy przyjąć, jest rodzaj wykonywanej czynności wolontariackiej. Bo przecież nie w tym rzecz, aby wyjechać za granicę i robić rzeczy, których się „nie czuje”. Warto dodatkowo zajrzeć na anglojęzyczne strony dotyczące wolontariatów. Zazwyczaj są bardzo przejrzyste i pisane zrozumiałym językiem.

Drugi krok. W chwili gdy wybierzesz konkretną organizację warto się z nią skontaktować jak najszybciej (bywa, że rekrutacja jest prowadzona jedynie w określonych terminach). Drugą przesłanką tego, że warto działać prężnie jest fakt, że w pewnych organizacjach zanim wyjedzie się na wolontariat wymagana jest współpraca na terenie kraju (często też ściśle określona czasowo). Bez względu na to, czy organizacja jest religijna, czy w jej skład wchodzą „cywile”, zazwyczaj osoby ją reprezentujące są bardzo pomocne i życzliwe. Zatem wobec wszelkich nieścisłości – nie wahaj się z nimi kontaktować! Pamiętaj: kto pyta, nie błądzi!

Ujęcie zagranicznego wolontariatu w kategorii ucieczki przed kryzysem może niekiedy budzić wątpliwości. Bez względu na to, czy powodem, dla którego decydujemy się na tego typu wyjazd, jest zachwianie rynku pracy, czy pobudki czysto altruistyczne, sam wolontariat czyni człowieka lepszym. Zatem – powodzenia! Przykładowe adresy organizacji zajmujących się zagranicznym wolontariatem: www.pah.org.pl www.schuman.org.pl www.borussia.plwww.avsa.org www.mlodziez.org.pl www.onlinevolunteering.org