Jak kontrolować własne myśli, aby odnieść sukces?

jak zapanować nad myślami

Jak wygląda nasz wewnętrzy monolog? Często krytykujemy siebie samych za każdy błąd. Obarczamy winą za każde, nawet najmniejsze przewinienie. Zastanówmy się przez moment, czy pozwalalibyśmy innym ludziom zwracać się do nas w ten sam sposób, w jaki my robimy to w naszych myślach. Zaskakujące jest to jak bardzo takie działanie może ograniczyć nasze możliwości, jak bardzo może nas przytłoczyć i demotywować.

Okazuje się, że sposób, w jaki człowiek zwraca się do samego siebie, ma wpływ na działania, które podejmuje, a w efekcie - pomaga lub utrudnia odniesienie sukcesu.

Jak więc kontrolować swoje myśli?

Na to pytanie odpowiada nowa dziedzina nauki zajmująca się neuroplastycznością mózgu, czyli zdolnością do reorganizacji i formowania nowych połączeń neuronowych. W ciągu ostatniej dekady neurolodzy obalili dotychczas uznawany dogmat, mówiący o tym, że mózg dorosłego człowieka nie może się zmieniać. Udowodnione zmiany w dziedzinie neuroplastyki umożliwiły obiecujące leczenie osób po zawale, cierpiących na dysleksję, a nawet zapobieganie powstawaniu chorób nowotworowych. Istnieją również inne aspekty neuroplastyczności, które możemy wykorzystać w codziennym życiu. Każda myśl tworzy nowe, bądź umacnia stare połączenia neuronowe.


Jak powiedział Mahatma Gandhi:

,,Twoje przekonania stają się twoimi myślami.

Twoje myśli stają się twoimi słowami.

Twoje słowa stają się twoimi zachowaniami.

Twoje zachowania stają się twoimi nawykami.

Twoje nawyki stają się twoimi wartościami.

Twoje wartości stają się twoim losem".


Łatwo jest w takim razie zrozumieć, że za każdym razem, gdy mówimy do siebie „Nie potrafię, zawaliłem, nie nadaję się”, mózg - niczym dżin z arabskiej baśni, spełnia to „życzenie”, umacniając stare, negatywne połączenia.To, w jaki sposób myślimy o sobie wpływa na samoocenę i poczucie wartości.

Czy możemy kontrolować swoje myśli? Bezpośrednio nie, ale możemy wzmacniać pozytywne wzory myślenia, co spowoduje, że mózg ,,przekształci się” i pozytywne myśli będą o wiele łatwiej, a przez to częściej, pojawiać się w głowie. W jaki sposób tego dokonać? Jak myśleć pozytywnie o sobie?

1. Zyskaj świadomość

Po pierwsze, musisz zacząć zauważać negatywne myśli. Czy mówisz do siebie w sposób w jaki nie pozwalasz innym? „Jestem taki gruby i głupi”, „Jestem taka brzydka”, „Jak ja dzisiaj wyglądam?”. Nie oceniaj tych myśli, po prostu obserwuj je. Zobacz jakich określeń używasz.
 

2. Do negatywnych myśli dołącz pozytywną

 „Nie potrafię już więcej przebiec, nie mogę złapać oddechu. Jednak biegłem dzisiaj 5 minut dłużej, moja kondycja się poprawia”.

3. Zacznij dzień od afirmacji

Nawet jeśli na początku nie będziesz w to wierzyć, wstań, spójrz w lustro i powiedz sobie, że ten dzień będzie niesamowity. Przy każdej okazji wzmacniaj nowe połączenia.

4. Bądź uważny

Uważność (ang. mindfulness) to szczególny rodzaj uwagi: świadomej, nieosądzającej i skierowanej na bieżącą chwilę (Jon Kabat-Zinn, 1990), odnosi się tym samym do doświadczenia świata, które znajduje się poza naszymi oczekiwaniami i jest rodzajem doświadczania rzeczy „takimi, jakimi są” (Ray, 2002). W celu zaprzestania wzmacniania negatywnych ścieżek neuronowych bardzo pomocny jest stan uważności, umysłu wolnego od myśli - jednak nie bezmyślnego, stan w którym nastawiamy się na pełen odbiór. Dodatkową zaletą jest znaczne zwiększenie koncentracji. Każdy z nas czytał kiedyś książkę, by po kilku zdaniach bądź słowach zauważyć, że nie pamięta tego co czytał, bądź słuchając wykładu zorientował się, że jego myśli błądzą. A kiedy błądzą, podążają utartymi ścieżkami, często negatywnym. To właśnie stan przeciwny do uważności.

Wiemy już jak kontrolować swoje myśli, spróbujmy więc nad nimi zapanować już teraz. Jako dzieci nie posiadaliśmy oręża jakim jest wiedza i samoświadomość, przez co nie byliśmy odpowiedzialni za swój stan umysłu. Teraz sytuacja jest inna: przyszłość jest w naszych rękach.
 

Źródło : High Existence