Jak żyć zdrowo i świadomie

Zdjęcie-Katarzyna-Miciuła

Niewiele osób w pełni zdaje sobie sprawę z tego, że to co o sobie myślimy i jakie mamy przekonania wpływa na nasze zdrowie. O tym jak wygląda nasza samoświadomość, czym jest coaching zdrowia, jakich zagadnień dotyczy i dlaczego jest skuteczny rozmawiamy z Panią Katarzyną Miciułą – coachem, trenerem rozwoju osobistego i zawodowego. Pani Katarzyna specjalizuje się w coachingu zdrowia oraz coachingu biznesowym. Prowadzi m.in. warsztaty ,,TWOJE ZDROWIE W TWOJEJ GŁOWIE”, jest również współprowadzącą warsztatów ,,TAJEMNICE ZDROWIA” z zarządzania własnym zdrowiem, dedykowanych dla osób prywatnych i biznesu.

Zapraszamy do lektury.

Renata Nowak: Czy zgadza się Pani ze stwierdzeniem, że żyjemy w uśpieniu? Jak Pani zdaniem wygląda współcześnie nasza samoświadomość?

Katarzyna Miciuła: Stwierdzenie, że żyjemy w uśpieniu jest dość radykalne i może być dla wielu osób krzywdzące. Chociaż faktem jest, że wśród nas znajdziemy liczne grono osób, którzy uformowali sobie własną przestrzeń i nie wprowadzają do niej żadnych zmian, mimo zmian zachodzących wokół. Nie dostrzegają innych perspektyw poza tą, którą już dobrze znają, a czasem konsekwencją tego jest trwanie w sytuacji niekomfortowej bez świadomości, że być może rozwiązanie problemów znajduje się tuż obok. Usłyszałam niedawno piękną metaforę o człowieku, który spał na łóżku wykonanym ze złota, jednak nie był tego świadomy i całe życie przeżył jako biedak i w przeświadczeniu o swej biedzie.

Chcę jednak zwrócić również uwagę na fakt, iż coraz więcej ludzi ma potrzebę rozwoju, wyjścia poza utarte ścieżki i schematy. Coraz częściej poszukują kursów rozwoju osobistego, nowych lektur, spotkań innych niż do tej pory, wsłuchania się w siebie. Zwiększenie poziomu świadomości samego siebie otwiera oczy na wiele kwestii, których kiedyś w ogóle się nie dostrzegało.

Czego najbardziej brakuje ludziom, by poczuć się szczęśliwymi i osiągnąć swoje cele?

Definicja szczęścia jest dla każdego inna i wielokrotnie zdarza mi się słyszeć długie listy naprawdę bardzo różnorodnych wyznaczników szczęścia. Najczęściej wymieniane są one jako elementy warunkujące. Często słyszę stwierdzenie typu: „będę szczęśliwy(a), gdy …” (i tu lista warunków do spełnienia, np. gdy będzie więcej pieniędzy, albo czasu, albo gdy dzieci dorosną, albo jeszcze inne elementy zależne od danej osoby, a czasem takie, na które zupełnie nie ma wpływu). Pytam wtedy: „A co doceniasz w swoim życiu już teraz?” Warto sobie odpowiedzieć szczerze na to pytanie. Być może okaże się, że nie dostrzegamy w życiu tego, co już jest. Docenianie siebie i tego co jest wokół i jakie są możliwości jest o tyle istotne, że często pozwala na sprawdzenie czy cele, które sobie wyznaczyliśmy są właściwe, oraz czy czas i sposób ich realizacji nadal nam odpowiada.

Prowadzi Pani obecnie warsztaty dotyczące coachingu zdrowia. Na czym polega szczególna relacja między zdrowiem a naszym myśleniem? Czy jesteśmy jej świadomi?

Coaching zdrowia to szczególny rodzaj coachingu. Często dotyczy spraw trudnych, wymaga holistycznego spojrzenia na osobę, ponieważ zaburzenie równowagi w jednym obszarze wpływa na inne aspekty życia. Objawy na poziomie organizmu fizycznego są ściśle powiązane z tym, w jaki sposób dbamy o organizm, jakich emocji doświadczamy, w jaki sposób myślimy o sobie i o świecie oraz jakie mamy wartości i jak widzimy swoje miejsce w społeczeństwie i w świecie w ogóle.

Nasze myśli mają niezwykłą moc, o której wielu ludzi zapomina. Pod wpływem myśli i obrazów, jakie kreujemy w umyśle możemy zmieniać naszą fizjologię, np. pobudzać lub hamować wydzielanie hormonów i enzymów. Dam przykład osoby, która wykonała badania lekarskie, na które musi czekać np. tydzień. Już samo rozmyślanie o tych przyszłych wynikach i wyobrażanie sobie, że mogą okazać się złe, powoduje wydzielanie się hormonów stresu, a co za tym idzie cały szereg reakcji fizjologicznych, jak pogorszenie koncentracji i logicznego myślenia, zaburzenia trawienia i inne. Ale też zmiana myślenia, ukierunkowanie go na inne tory daje efekty na poziomie organizmu fizycznego. Mówię tu oczywiście o pozytywnym myśleniu, ale nie tylko. Takim skierowaniem myśli na inny tor może być skoncentrowanie się przez chwilę na spokojnym oddychaniu – kiedy skupisz się wyłącznie na oddechu, po niedługim czasie organizm zareaguje rozluźnieniem mięśni, uspokojeniem tętna, lepszą koncentracją.

Wpływ jakości naszych myśli na zdrowie jest niezaprzeczalny. Każdy z nas zna co najmniej jedną historię osoby, która mimo poważnej choroby nie poddała się, ale siłą własnej woli, samodyscypliną i determinacją wróciła do zdrowia. Znamy też osoby, które wciąż narzekają na wszystko wokół, i co ciekawe, powodów do narzekania znajdują coraz więcej, bo ich myślenie jest skoncentrowane właśnie na tym. To, na czym się koncentrujemy, to wzmacniamy. Do nas należy wybór w jakim kierunku chcemy kierować nasze myśli.

Jakich aspektów zdrowego życia dotyczy coaching zdrowia?

Pretekstem do spotkania z coachem zdrowia mogą być różne aspekty natury fizycznej, typu nadwaga, problemy ze snem, nawracające bóle lub inne dolegliwości pojawiające się pod wpływem stresu albo objawy wypalenia zawodowego. Czasem pretekstem jest znalezienie w sobie motywacji do zajęcia się własnym zdrowiem.

Jeśli mamy do czynienia z chorobami, to oprócz pracy z coachem zdrowia niezbędna jest wizyta u lekarza, aby potwierdzić lub wykluczyć konieczność leczenia. Spotkania z coachem zdrowia mogą być bardzo pomocne w przypadkach, gdy mimo leczenia nie ma poprawy oraz w przypadkach, gdy na podstawie wyników badań lekarz stwierdza brak choroby, a jednak samopoczucie nie jest zadowalające. Wtedy warto przyjrzeć się bliżej emocjom, nawykom myślowym / przekonaniom, relacji ze sobą i z otoczeniem, obawom i potrzebom, priorytetom w życiu.

Dlaczego dobre samopoczucie jest tak ważne? Co się dzieje, gdy jest ono złe?

Samopoczucie jest subiektywne. Znam osoby ze zdiagnozowanymi ciężkimi chorobami, które na pytanie o samopoczucie odpowiadają, że jest świetne. A ktoś inny, zdrowy, może twierdzić, że czuje się źle. Bardzo dużo zależy od tego, jak długo trwają te odczucia. W codziennym życiu normalne jest, że miewamy chwile lepsze i gorsze, ale jeśli ktoś przez większość czasu ma złe samopoczucie, to warto się wtedy zastanowić co się dzieje.

Od czego trzeba zacząć zmianę?

Od uświadomienia sobie co w obecnej sytuacji przeszkadza i z czego jesteśmy niezadowoleni. Kolejnym krokiem jest zadanie sobie pytania: „Czy ja na pewno chcę to zmienić?” (to kluczowa kwestia). Następnie koniecznie trzeba doprecyzować: „Czego chcę w zamian? Jakiego dokładnie stanu oczekuję?”

Co najbardziej przeszkadza we wprowadzaniu zmian?

Z mojego doświadczenia powiem, że najbardziej przeszkadzają przekonania i podświadome nawyki myślowe. Wspominałam wyżej, że kluczowa jest odpowiedź na pytanie „Czy ja na pewno chcę zmiany?”, czyli pytanie o realną motywację. W praktyce bowiem dość często bywa tak, że obecna sytuacja jest co prawda niekomfortowa w niektórych aspektach, ale za to przynosi wiele plusów. Znam przypadki osób z nadwagą, które z jednej strony chcą schudnąć dla zdrowia, ale z drugiej strony przyzwyczaiły się już do obecnej, znanej sytuacji, do zwyczajów żywieniowych, do kręgu znajomych, itd. Na poziomie świadomym te osoby często nie zdają sobie sprawy z tego, że podświadomie lubią obecną sytuację, albo że nieświadomie powielają nawyki rodziców lub utożsamiają się ze stereotypami.

Kwestia motywacji wraca jak bumerang we wszystkich procesach zmiany. Może to zabrzmi brutalnie, ale naprawdę wiele osób podświadomie boi się powrotu do zdrowia, ponieważ choroba sprawia, że ktoś się wtedy nimi opiekuje, interesuje się, jest temat do rozmów oraz możliwość uniknięcia zajęć, których się nie chce lub boi, a które byłoby się zmuszonym podjąć jako zdrowa osoba.

Choroba u niektórych osób zaspokaja jakąś potrzebę, np. bycia dostrzeżonym lub potrzebę ochrony przed czymś, czego chcą uniknąć. Kiedy zidentyfikujemy co to jest, wtedy łatwiej jest podjąć działania, aby zaspokoić daną potrzebę w inny sposób zamiast chorobą.

Warsztaty wyjazdowe na Mazurach prowadzi Pani ze specjalistą psychiatrą. Jakie kwestie w czasie takich warsztatów porusza Pani, a jakie Pan Cieśliński?

Warsztaty „Tajemnice zdrowia” mają na celu uświadomić uczestnikom jak ważne jest wieloaspektowe podejście do zdrowia: jak zadbać o ciało, jak radzić sobie z emocjami, ze stresem, jak zmienić sposób myślenia i odnaleźć równowagę wewnętrzną. Na współpracę z lekarzem, panem Tomaszem Cieślińskim, zdecydowałam się m.in. z uwagi na jego ponad 20-letnie doświadczenie w dziedzinie zdrowia psychicznego, ale również w dziedzinie dietetyki i wpływu odżywiania na prawidłowe funkcjonowanie organizmu w aspekcie psychicznym i fizjologicznym. Na warsztatach moduł poświęcony odżywianiu prowadzi pan Cieśliński, moduł o coachingowych metodach wprowadzania zmian prowadzę ja, natomiast wszystkie pozostałe prowadzimy wspólnie (relaksacje, techniki radzenia sobie ze stresem, odczytywania znaczenia chorób i praca z nawykami myślowymi).

W czym tkwi istota coachingu zdrowia? Dlaczego jest skuteczny?

Cała metoda bazuje na tym, że wszystkie zasoby i potencjał do tego, aby żyć w równowadze i zdrowiu mamy sami w sobie. To w sobie mamy odpowiedzi na pytanie w jakim celu choroba się pojawiła, co mamy dzięki niej zmienić i jak to zrobić.

Coach jest towarzyszem tych zmian, pomaga dotrzeć do tych wewnętrznych zasobów, spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy. A czasem taka inna perspektywa i odkrycie siły w sobie działa cuda …

Komu w sposób szczególny potrzebny jest coaching zdrowia? Jakie problemy można rozwiązać w czasie warsztatów?

Na warsztatach, pomimo że są grupowe, każdy pracuje samodzielnie. Każdy ,,przepracowuje” swój problem. Jeśli uczestnik ma ochotę podzielić się refleksjami na forum, ma taką możliwość, ale jeśli woli zachować to dla siebie, to też jest ok (może również skorzystać z konsultacji poszkoleniowej).

Komu w sposób szczególny jest to potrzebne? Na pewno osobom żyjącym w napięciu – lęku o siebie, o kogoś lub o coś. Osobom, które nie czerpią takiej radości z życia jak by chciały lub tym osobom, które już odczuwają problemy zdrowotne i chcą zrozumieć co się dzieje i jak to zmienić.

Jakie korzyści prywatnie czerpie Pani z coachingu zdrowia?

Wiele lat sama chorowałam, o czym nawet wiele osób nie wiedziało, gdyż ukrywałam to na ile tylko mogłam przed innymi, ale również sama przed sobą. Teraz wiem, że ignorowałam komunikaty wysyłane przez organizm. W końcu przyszedł czas, gdy trzeba było sobie odpowiedzieć na podstawowe pytania- to był proces coachingu na samej sobie. Wysłuchanie samej siebie było jednym z najtrudniejszych wyzwań w moim życiu. Wiem, że było warto, ponieważ zmiana myślenia w moim przypadku dała pozytywne efekty w całym moim życiu, nie tylko zdrowiu. Dlatego dziś pomagam innym i towarzyszę im w docieraniu do samych siebie i pozytywnych zmianach w ich życiu.

Gdyby miała Pani w jednym zdaniu sformułować przesłanie związane z coachingiem zdrowia to jak ono by brzmiało?

Życie jest ruchem, jest zmianą - warto być w pełnym kontakcie z samym sobą i ze zmieniającym się światem, być świadomym i doceniać życie, aby cieszyć się zdrowiem i równowagą na co dzień.

Dziękuję za rozmowę.