Zawód: trener, dla kogo?

Praca trenera jest stosunkowo młodym zawodem. Wraz ze wzrostem potrzeb szkoleniowych wśród firm pojawiło się i ciągle wzrasta zapotrzebowanie na pracę trenera, dlatego też mówi się, że jest to zawód przyszłości. Wielu pracowników traktuje możliwość doszkalania się jako okazję do rozwoju i docenia pracodawcę, który stwarza mu takie możliwości.

Trenerem może być osoba zajmująca się jakąś gałęzią biznesu i dodatkowo posiadającaumiejętności dydaktyczne, ukończoną szkołę trenerów bądź stosowne kursy. Taka osoba szkoli np. w zakresie nowego programu informatycznego, czy przepisów prawnych, a więc z umiejętności twardych. Trenerem w takim rozumieniu może być każdy specjalista swojego fachu, który dodatkowo umie dzielić się zdobytą wiedzą i doświadczeniem. W poniższym artykule przyjrzymy się jednak pracy trenera biznesu, który z reguły prowadzi szkolenia z umiejętności miękkich, tj. sztuka asertywności, zasady komunikacji interpersonalnej, negocjacje,umiejętności menadżerskie, zarządzanie zmianę, organizacja czasu, NLP, umiejętności przywódcze czy strategie radzenia sobie ze stresem. Takim trenerem zostaje zazwyczaj absolwent psychologii, socjologii czy zarządzania zasobami ludzkimi. Warsztaty mają na celu podniesienie kompetencji pracowników i usprawnienie ich procesu pracy. Często są też ważnym czynnikiem integrującym zespół pracowników. Pomagają przyjrzeć się swoim zachowaniom, realnie je ocenić i nakierować na zmiany, które podniosą jakość pracy i komfort życia. Dlatego coraz więcej firm inwestuje w system szkoleniowy. który wspiera rozwój pracowników w organizacji.

Forma pracy trenera

Praca trenera nie jest pracą stabilną, regularną, trwającą od 9 do 17. Trener może zdecydować się na samo zatrudnienie i być freelancerem lub pracować dla firmy szkoleniowej. Należy pamiętać, że praca trenera to nie tylko prowadzenie szkolenia, lecz również jego wcześniejsze przygotowanie, a później jego ocena. Dochodzą więc dodatkowe godziny pracy w domu.

Jak zostać trenerem?

Dobrym trenerem nie sposób stać się z dnia na dzień, a nawet w ciągu kilku miesięcy. Nie wystarczą tu ukończone studia wyższe. Aby stać się trenerem należy ukończyć szkołę trenerów (najlepiej taką, która ma rekomendację PTP, w swojej kadrze doświadczonych trenerów, a w programie szkoły treningi interpersonalne i spotkania superwizyjne). Dobra szkoła trenerska to nie wszystko. W tym zawodzie liczy się doświadczenie. Młodzi trenerzy starają się o każdą godzinę szkoleniową, którą mogą poprowadzić choćby za darmo.
W wykształcenie trenerskie trzeba więc zainwestować. Jest to inwestycja długoterminowa, ale w większości przypadków poniesione koszty zwracają się z nawiązką.

Dla kogo praca w zawodzie trenera?

Nie każdy ma predyspozycje do bycia trenerem. Osoba pełniąca ten zawód musi być komunikatywna, kreatywna, dobrze zorganizowana i kochać swoją pracę. Bez pasji
i zaangażowania prowadzenie szkoleń jest praktycznie niemożliwe. Niezbędna jest tu również swoista pokora i chęć nieustannego dokształcania się.

O wybór zawodu trenera, jego plusy i minusy, a także o rady dla młodych trenerów zapytaliśmy Panią Joannę Konieczną, trenera, coacha i dyrektora programowego w Ośrodku Rozwoju Osobistego 4ego.

1. Dlaczego zdecydowała się Pani na wykonywanie zawodu trenera?

O zawodzie trenera zaczęłam myśleć jeszcze w trakcie pracy redakcyjnej - tam po raz pierwszy miałam okazję szkolić grupy z obsługi programów graficznych i zmian makiety. Szybko okazało się, że to jest to! - moja wielka pasja. Sympatia dla ludzi, zmian i różnorodności, pasja, pęd do wiedzy i autorozwoju bardzo pomagają mi w byciu profesjonalnym trenerem.

2. Co trzeba zrobić, aby zostać trenerem?

Moim zdaniem, niezbędne jest ukończenie szkoły trenerskiej - jest w Polsce kilka, których poziom i wymagania stoją na wysokim poziomie. Osobiście polecam te, które mogą wylegitymować się współpracą z Polskim Towarzystwem Psychologicznym, czy stowarzyszeniem Trenerów Organizacji Pozarządowych.

3. Co w pracy trenera jest najtrudniejsze?

Wolałabym mówić o tym, co w pracy trenera jest najprzyjemniejsze - bo tych elementów jest znacznie więcej.:) Sądzę, że trudności to indywidualna kwestia trenera - jeden obawia się "niesubordynowanych, trudnych" uczestników, drugi nie lubi ciągłych podróży. Łączy nas chyba jedno: najtrudniejsze jest pierwsze 15 minut szkolenia, kiedy jeszcze nie wiemy, jak tym razem będzie. Potem jest już tylko lepiej :)

4. Jakie plusy i jakie minusy ma zawód trenera?

Chcę tu podkreślić - nie każdy może zostać trenerem, bo nie każdy odnajdzie w naszym zawodzie coś dla siebie. To, co dla mnie jest plusem, dla osoby o odmiennym temperamencie, będzie wielkim minusem. Mnie fascynuje: nieustanne poznawanie nowych ludzi, podążanie za ich mądrością i odmiennością, dzielenie się wiedzą (to działa w obie strony!), przymus ciągłego autorozwoju, podroże i fakt, że każdy warsztat na identyczny temat, wygląda zupełnie inaczej. Minusów nie widzę, poza sporym zmęczeniem - to nie jest zawód na 5 dni w tygodniu po 8 godzin, "od do". Sporym zagrożeniem dla trenera może stać się rutyna - mam nadzieję, że uda mi się tej pułapki uniknąć.

5. Co poradziłaby Pani młodemu początkującemu trenerowi?

Początkującemu trenerowi doradzam, aby prowadził jak najwięcej szkoleń. Z różnych tematów, dla różnych grup, w różnych miejscach. Nieważne za jakie pieniądze i w jak trudnych warunkach. W naszym zawodzie - jak w niewielu innych - doświadczenie to największy potencjał. Oczywiście, po ukończeniu szkoły trenerów.

Wywiad przeprowadziła Joanna Żeleźnicka